Wspieram

Znajdź nas na:

Fundacja Mateico i pierwszy podopieczny

Pewnie wielu z Was kojarzy Mateico głównie z innowacyjną platformą NFT. Dziś chcielibyśmy pochwalić się naszą cegiełką, którą dołożymy do wsparcia artystów i twórczości oraz niesienia pomocy potrzebującym. Stworzyliśmy fundację, która będzie wspierała 3 płaszczyzny naszych działań. Udostępnimy specjalną platformę, dzięki której każdy z Was będzie mógł uczestniczyć w naszej drodze pomocy poprzez wspólne zrzutki na określone cele. 

 

Pierwszą z nich będzie wspieranie dzieci z domów dziecka. Nasza pomoc w tym zakresie będzie opierała się na dostarczaniu materiałów i finansowaniu zajęć artystycznych. W tym przypadku to nie talent, a samo zainteresowanie artystyczne, będzie swoistym wymogiem, który zakwalifikuje do otrzymania wsparcia od naszej społeczności. Będziemy dostarczać niezbędne produkty i materiały oraz opłacać dodatkowe lekcje, aby dzieci mogły rozwijać swoje pasje. 

 

Dla młodych talentów przewidzieliśmy przeprowadzanie regularnych tematycznych konkursów. Bez ograniczeń w stylu muzyki, typu twórczości oraz formy dzieł. Dla nas każdy ma równe szanse i naszym zadaniem jest pozbycie się wszelkich granic wyobraźni. Stworzymy specjalne formularze, dzięki którym będzie można składać swoje zgłoszenia. Idealnym podsumowaniem będzie przykład “Chciałbyś zorganizować wystawę, jednak nie stać Cię na to? Zgłoś się do nas, spróbujemy pomóc!”.

 

Nie zabraknie również miejsca dla artystów. Wiemy jak ciężkie są początki, które niejednokrotnie przekreślają możliwość dalszego rozwoju. I w tym miejscu chcemy pojawić się my, aby rozwiać czarne chmury. W branży artystycznej nie tylko pieniądze odgrywają ważną rolę we wsparciu, dlatego również będziemy oferować mentoring i pomoc marketingową. Wspólnie z Wami będziemy przyczyniać się do uskrzydlania szeroko rozumianego rynku artystycznego. 

 

Kto jak nie my? To moja pierwsza myśl o wsparciu środowiska artystycznego. Ogromne koszty na starcie kariery mogą wykluczać wiele młodych talentów. Chcemy przyczynić się do obniżenia bariery wejścia na rynek. Oprócz tego, chcemy stworzyć możliwości rozwijania zainteresowań związanych ze sztuką dla dzieci z domu dziecka, które dzięki naszym działaniom będą miały możliwość uczęszczania na zajęcia gry na instrumentach, rozwijania zdolności malarskich i nie tylko. Mam ogromną nadzieję, że społeczność, którą stworzymy wspólnie z Wami, pozwoli na zbudowanie czegoś wielkiego i wartościowego, podsumowuje Łukasz Danielewski, Founder Mateico. 

 

Nasza fundacja to już nie tylko plan na przyszłość. Skrubol, jako pierwszy podopieczny Mateico, dostał od nas szansę powrotu do Kalifornii w celu zdobycia nowej inspiracji.

 

Zdjęcie 1 – fot. warsawstyle

 

Podróże do Kalifornii wywołały we mnie chęć podzielenia się moimi wrażeniami z ludźmi. Dlatego wpadłem na pomysł zorganizowania kolejnej wyprawy, tym razem w celu nakręcenia teledysków i zrobienia sesji zdjęciowej do okładki projektu. Dzięki wsparciu fundacji Mateico wyruszyłem kolejny raz do Los Angeles wraz z twórcą video Ludwikiem Lisem aka @warsawstyle, malarzem i grafikiem Ponchee193 oraz moim bratem i najbliższym współpracownikiem JupiJejem. Niespełna trzy tygodnie zdjęć (przeplatanych rapowymi koncertami, sesjami graffiti i chłonięciem klimatu miasta) zaowocowały trzema odmiennymi teledyskami, które są idealnym dopełnieniem “PROCESU”, opowiada Skrubol, twórca albumu PROCES.

 

Zdjęcie 2 – fot. warsawstyle

 

Album stanowi zbiór zarejestrowanych dźwięków, które mają oddać przeżycia ostatnich lat. Na poszczególne bity, dźwięki i skrecze składają się wspomnienia z podróży do Kalifornii, które stały się bodźcem do poszukiwania swojego artystycznego charakteru oraz zrozumienia, w jaki sposób najlepiej wyrazić siebie za pomocą muzyki. “PROCES” jest fonograficznym świadectwem drogi, którą Skrubol musiał przejść, zahaczając przy okazji o wspólne projekty z WCK i JupiJejem, aby odnaleźć własny, wyróżniający się, hiphopowy styl. 

 

Dźwięki, które usłyszycie na tym krążku, pozwolą Wam poczuć tętniącą brzmieniem scenę Los Angeles, a także całe dobrodziejstwo inwentarza, które płynie z przebywania w jednym z najbardziej zaludnionych miast w Stanach Zjednoczonych. Przeniesienie zgromadzonych doświadczeń na język muzyki nie byłoby możliwe bez kilku znaczących producentów. 

 

Oś muzyczna projektu opiera się o bity Miszy czyli Miłego ATZ, który funkowym gitarom, piszczałom i bassom dodał brytyjskiego brudu i mocy. Jego muzyka została uzupełniona o kompozycje MIroffa – czołówka Polski jeśli chodzi o świeżaków na bitach, Lohleq’a – człowiek, który moje emocje zamienia na dźwięki z niebywałą łatwością, Odme – weteran z BOR, który wie co jest 5 na scenie i Kuby Knapa – ten to czuje, co mi w duszy gra, dodaje Skrubol. 

 

Jak dowiadujemy się od samego artysty, droga do ukończenia “PROCESU” nie była też wolna od przypadków, które ostatecznie ją ukształtowały. Na płycie będzie można usłyszeć produkcje DJ-a HWR (znanego z działalności na Śląsku) czy FALCONA1 (wyróżnionego tytułem DJ-a roku przez dwa niezależne plebiscyty), którzy pełnią dla Skrubola rolę muzycznych drogowskazów. Na płycie pojawił się również track stworzony wspólnie z Kapim, a ponadto znalazło się miejsce na coraz częstsze zjawisko w polskim rapie – kobiecy debiut, tym razem w wykonaniu uroczej Ity, która poradziła sobie fenomenalnie. “PROCES” jest drogą, w czasie której Skrubol rapowo wskoczył na wyższy poziom i znalazł się w miejscu, gdzie czuje się dobrze.

 

Zdjęcie 3 – fot. warsawstyle

 

Jeśli znasz Skrubola z wcześniejszej twórczości, usłyszysz tego samego chłopaka, tylko w ulepszonej wersji. Jeśli jeszcze nie miałeś okazji posłuchać jego muzyki – to wyjątkowa podróż, która nie może Cię ominąć. 

 

#StayTuned wasz team Mateico